Po raz pierwszy obie drużyny spotkały się niespełna równo dziesięć lat temu. 15
kwietnia 2006 roku Korona, prowadzona wówczas przez Ryszarda Wieczorka, wówczas absolutny beniaminek Ekstraklasy, rozgromiła Górnika 4:1 po bramkach Grzegorza Piechny (dwóch), Krzysztofa Gajtkowskiego i Grzegorza Bonina.
Cztery gole zabrzanom złocisto-krwiści strzelili także siedem miesięcy później. Zwyciężyli 4:2, a łupem bramkowym (po dwie) podzielili się Maciej Kowalczyk i Mariusz Zganiacz.
Kolejne cztery potyczki Korony z Górnikiem rozgrywane w
Kielcach także padły łupem gospodarzy - 3:2 (sezon 2007/08), 1:0 (2010/11), 2:0 (2011/12) i 1:0 (2012/13). Dopiero w ostatnich trzech latach zabrzanie odczarowali Kolporter Arenę. We
wrześniu 2013 roku przywieźli z Kielc pierwszy punkt (2:2), a na początku ubiegłego sezonu zwyciężyli efektownie 3:0 (gole Rafała Kosznika, Roberta Jeza i Romana Gergela).